O rozmowach z Krzysztofem słów

O rozmowach z Krzysztofem słów kilka…
Czasem trwają godzinę, czasem dwie, czasem są spokojne, czasem burzliwe. Zawsze pełne treści, które przeżywasz jeszcze kilka tygodni. Krzysztof ma w sobie taką pasję i naturalne bycie z drugim człowiekiem, że bardzo łatwo zapominasz o tym, że jesteś na sesji coachingowej.
Te sesje można trochę porównać do lekcji.
Jednego dnia ta lekcja ma imię „rozumiem”- kiedy Krzysztof z ogromną, niewyuczoną empatią pokazuje mi, że wszystko co czuję ma sens…
Innego dnia „akceptacja”- kiedy uczę się nie oceniać i łagodnie przyjmować to, co jest we mnie…
Kolejnego „bullshit”- kiedy Krzysztof bez lęku konfrontuje wszystkie moje opory…
Jeszcze innego „zaczekaj”- kiedy bycie tu i teraz wydaje się za trudne, ale takie potrzebne…
W tym rozmowach najmniej obchodzi go rozmawianie, a najwięcej nasze odczuwanie.
I chociaż czasem wydaje Ci się, że Krzysztof ma tam taką swoją przygotowaną listę najbardziej niewygodnych i najtrudniejszych pytań, to w praktyce okazuje się, że te pytania pomagają Ci poradzić sobie z równie trudnymi i niekomfortowymi sytuacjami z życia.
Z całego serca życzę każdemu, aby mógł tego doświadczyć i ogromnie polecam współpracę z Krzysztofem : )